100 lat Warner Bros.!

Wszystko zaczęło się w Krasnosielcu na Mazowszu, gdzie urodzili się bracia Wonsal: Aaron, Szmul i Hirsz. Gdy wraz z rodziną wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych zamarzyli, by kupić projektor i otworzyć kino. Gdy dołączył do nich czwarty brat Jack, już urodzony w Kanadzie, zastawili rodzinny majątek: konia o imieniu Bob oraz sprzedali zegarek ojca. Tak pozyskany kapitał przeznaczyli na zakup projektora. Dwadzieścia lat później, 4 kwietnia 1923 roku, założyli wytwórnię filmową, która obecnie jest jedną z największych na świecie i obchodzi właśnie swoje 100-lecie, czyli Warner Bros.

Zasłynęli z tego, że jako pierwsi wyprodukowali film dźwiękowy, „Śpiewaka z Jazzbandu”, za którego zdobyli specjalną nagrodę Akademii za osiągnięcia techniczne. Był rok 1927 i to pionierskie wydarzenie już na zawsze zrewolucjonizowało branżę filmową. Historię wytwórni tworzą znakomici twórcy, wśród nich: Clint Eastwood, Stanley Kubrick, Arthur Penn, Martin Scorsese, David Yates, Tim Burton, Christopher Nolan, Ridley Scott i wielu innych. Dziś wideoteka Warner Bros jest jedną z najbardziej prestiżowych i najcenniejszych na świecie, bowiem firma wyprodukowała do tej pory ponad 12 500 filmów fabularnych.

Na Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi świętować będziemy jubileusz 100-lecia WB w doborowym towarzystwie tak legendarnych gwiazd, jak: Steve McQueen i Jacqueline Bisset w kryminalnej opowiesci „Bullitt”, James Dean i Natalie Wood w „Buntowniku bez powodu”, Marlon Brando i Vivien Leigh w „Tramwaju zwanym pożądaniem”, Faye Dunaway i Warren Beatty w gangsterskim romansie wszech czasów „Bonnie i Clyde” oraz Humprey Bogart w „Sokole Maltańskim”. I jeszcze arcydzieło Michelangelo Antonioniego „Powiększenie”, po którym kolejne pokolenia widzów poszukują odpowiedzi na pytania gdzie jest granica miedzy życiem a sztuką, co jest rzeczywistością a co iluzją? Czy kino to jest to, co na ekranie czy to, co w naszej wyobraźni?

To niepowtarzalna okazja, by filmy, które przeszły do historii kina jako dzieła kultowe, zobaczyć na dużym ekranie.

Grażyna Torbicka